Polędwiczka w rozmarynie

Polędwiczka w rozmarynie

Kiedyś, za czasów modelu rodziny 2+1 bardzo się denerwowałam, gdy ktoś mi mówił, że nie mam na co narzekać, bo mam tylko jednego Gnoma. No no. Zawsze wtedy mówiłam, że owszem jeden Gnom, ale potrafi niekiedy zrobić zadymę jak takich trójka. A teraz sama jestem w opozycji 😉 i myślę sobie, że życie, a zwłaszcza gotowanie, było takie proste z tym naszym jednym Gnomkiem. Jak nie spała, to oglądała bajkę, jak nie oglądała bajki, to była w przedszkolu. Można było wtedy się naprawdę zrelaksować przy garach. A dzisiaj gotowanie z drugim Zgredkiem przypomina bieg przez płotki na czas, z ciągłą wojną w głowie, żeby było jak najprościej. I tak z tej wojennej gimnastyki wyłoniły się proste ale smaczne polędwiczki 🙂

Polędwiczka w rozmarynie

Składniki:

  • ok. 500g polędwiczki wieprzowej
  • 4 łyżki oliwy z oliwek
  • 1 łyżka octu balsamicznego
  • duża gałązka świeżego rozmarynu (lub 1 łyżeczka suszonego)
  • 4 ząbki czosnku (lub 1/2 łyżeczki granulowanego)
  • sól i świeżo zmielony pieprz do smaku

Przygotowanie:

Że mięsko myjemy i osuszamy pisać chyba nie muszę 😉 Ale, że pokroić je na centymetrowe kawałki już wypadałoby wspomnieć, prawda? No to kroimy i każdy kawałek delikatnie rozgniatamy dłonią. Do płaskiego naczynia wlewamy oliwę i ocet. Następnie dodajemy pokrojony w cienkie plasterki świeży czosnek (lub granulowany) i pociętą na mniejsze kawałki gałązkę rozmarynu (lub suszone zioła). Warto jeszcze świeży rozmaryn delikatnie roztłuc tępą stroną noża. Mieszamy marynatę i przekładamy do niej pokrojoną polędwicę. Znowu mieszamy, żeby marynata pokryła wszystkie kawałki mięsa. Odstawiamy do lodówki na minimum 30 min.

Po tym czasie, rozgrzewamy patelnię z niewielką ilością oliwy z oliwek, a następnie wykładamy na nią kawałki polędwiczki. Jeśli używamy świeżego czosnku i świeżych ziół możemy zdjąć je wcześniej z mięsa, żeby się nie przypaliły podczas smażenia. Gdy mięso w połowie “grubości” się zetnie, przekręcamy je na drugą stronę i smażymy jeszcze ok. 3 min. Zdejmujemy polędwicę z patelni. Jeśli wcześniej zdjęliśmy czosnek i rozmaryn z mięsa, teraz wrzucamy na patelnię, aby się lekko przysmażyły, a następnie przekładamy na mięso.

I to by było na tyle. Smacznego!

Będzie mi miło, jeśli zostawisz komentarz :)

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *