Czas gotowania, to również czas nadrabiania w słuchaniu muzyki. Ciszy nie lubię (chociaż odkąd pojawił się Gnom jest ona częściej pożądana), Greys Anatomy nie mogę oglądać, bo wtedy nie gotuję, tylko przyklejam się do monitora i wyję (nie nie, nie do księżyca). Więc zostaje muza. Dzisiaj padło na Adele. Także było podwójnie przyjemnie i pożytecznie, bo kręcąc dolną częścią ciała spaliło się to i owo 😉 Trzeba było się przygotować na to co poniżej.
Jak zwykle składniki na porcję małżeńską, choć i Gnom dzisiaj wciągnął niezłą część:

Składniki na sałatkę:
- 1 duży ziemniak, obrany, pokrojony w cienkie półplasterki
- 1 mała cukinia, obrana, pokrojona w plasterki
- 1 cebula, pokrojona w półplasterki
- 1 mała papryka (kolor do wyboru, chociaż ja najczęściej wybieram czerwoną, a może być również po połowie np. czerwonej i żółtej), pokrojona w dużą kostkę
- 3 łyżki oliwy z oliwek
- 3 łyżki octu balsamicznego
- 1 łyżeczka suszonego rozmarynu (lub 2 gałązki świeżego)
- sól i pieprz do smaku
Składniki do przygotowania mięsa:
- 1 filet z kurczaka
- 1 ząbek czosnku, przekrojony na pół
- sól i pieprz
- 2 łyżki mąki pszennej
- 1 jajko, roztrzepane
- bułka tarta
- klarowane masło do smażenia
Przygotowanie:
Na pierwszy ogień idą warzywa. Najlepiej do płaskiego naczynia (aby jak najwięcej warzyw zanurzonych było w marynacie) wlewamy oliwę, ocet, dodajemy rozmaryn (jeśli świeży, wrzucamy całe gałązki). Doprawiamy do smaku solą i pieprzem (ja używam świeżo zmielonego). Do tak przygotowanej marynaty wrzucamy warzywa i wszystko dokładnie mieszamy. Ja to robię rękoma 🙂 Odstawiamy naszą mieszankę na czas przygotowania kurczaka. Od czasu do czasu można je jeszcze przemieszać.
Teraz zabieramy się za mięsko. Filet przekrawamy na dwa cieńsze kawałki. Nie rozbijamy ich. Smarujemy z każdej strony ząbkiem czosnku, następnie solimy i pieprzymy. A teraz “petłamy” ;). Najpierw w mące, potem w jajku i na koniec w bułce tartej. Gdy zostanie nam jajko, możemy jeszcze raz “opetłać” mięsko w jajku i w bułce. Odstawiamy kuraka i wracamy do warzyw.
Rozgrzewamy (najlepiej głęboką) patelnię. Wrzucamy warzywa z marynatą. Podsmażamy je przez chwilę na dużym ogniu, cały czas mieszając. Zmniejszamy ogień, wlewamy trochę wody (aby pod przykryciem wytworzyła się para), przykrywamy i czekamy aż warzywa będą miękkie. Gdy woda się wygotuje, a warzywa nadal będą twarde, znowu dolewamy trochę wody.
I na koniec kurak. Rozgrzewamy na patelni masło i do jeszcze zimnego wrzucamy rozgnieciony ząbek czosnku (ten sam, którym smarowaliśmy mięsko). Gdy zacznie się podsmażać, usuwamy go z patelni i wrzucamy filety. Smażymy je na dość dużym ogniu, do zbrązowienia panierki. I gotowe.
Enjoy!