Kiedyś, za czasów modelu rodziny 2+1 bardzo się denerwowałam, gdy ktoś mi mówił, że nie mam na co narzekać, bo mam tylko jednego Gnoma. No no. Zawsze wtedy mówiłam, że owszem jeden Gnom, ale potrafi niekiedy zrobić zadymę jak takich trójka. A teraz sama jestem w opozycji 😉 i myślę sobie, że życie, a zwłaszcza…