Ten smak towarzyszy nam już od kilku lat. I wcale się nie nudzi. Co prawda, nie pasuje może swym aromatem do obecnej aury, ale straszną miałam ochotę na niego. Ochotę też miałam nieco poeksperymentować. Dlaczego? Do tej pory smakołyk ten przybierał kształt keksowej formy do pieczenia, a dzisiaj powstały muffiny (no co ja poradzę, że…