Macie tak czasami, że chcecie być mądrzejsi niż Wasze dzieci :)? Ja tak mam, bardzo często. Zwłaszcza jeśli chodzi o ich dietę. I tak, o apetyt Zgreda nie mam co się martwić, ale czasami ma ona swoje fanaberie. Na przykład marchewka w rosole jest niezjadliwa. Po prostu “fuj” i koniec. Nawet jak ją z tego rosołu…