W ubiegłym tygodniu, przy piąteczku, bardzo zachciało mi się langoszy. Nie wiem jak jest u Was, ale u mnie przymusowe zamknięcie w domu, od razu generuje chęć umilania sobie tego czasu na tyle, na ile to tylko możliwe. I jakie było moje szczęście, gdy okazało się, że tylko sera nam brakuje 😉 Potem rozmawiałam z…