Tak jak drogowców co roku zaskakuje zima, tak mnie w tym roku zaskoczyły święta. Przyznaję się od razu, że nawet nie miałam śmiałości snuć blogowych planów. Ja po prostu próbuję “jakoś” przetrwać ten czas mając z tyłu głowy tylko priorytetowe priorytety. Reszta musi poczekać. I właśnie w tym moim codziennym chaosie za żadne skarby nie…