Pierwszy raz o Bieszczadach pisałam niespełna 4 lata temu. Długo czekałam na tamten wyjazd, dużo czytałam o lokalnej kuchni Bieszczadu i bardzo nastawiłam się na odkrywanie tych nieoczywistych potraw. Niestety nie wszystko poszło zgodnie z moim planem, nie wszystkie punkty z listy udało nam się zrealizować. Jednak nie to było powodem mojego… hmm można powiedzieć…