Uwielbiam książki 😉 A od dobrych kilku lat namiętnie zbieram różnego rodzaju wydania kulinarne. Zaczęło się chyba od sterty starych gazet z przepisami, które moja Babcia zbierała przez lata i podarowała mi, kiedy wyprowadzałam się na swoje. Później, w każdej wolnej chwili oglądałam programy kulinarne. Pamiętam jak koleżanka się ze mnie kiedyś śmiała, że nawet…