Gdy zobaczyłam przed chwilą datę publikacji ostatniego postu, zjeżył mi się włos na głowie 😉 Nie chcę i nie będę nawet liczyć ile miesięcy minęło od tamtej pory. Tutaj nie działo się nic, na Instagramie i Facebooku działo się troszeczkę więcej, ale w realu…. Oj działo się, działo 🙂 Kwarantanna, a raczej wiosenne zdalne nauczanie…