Pod koniec 2017 roku postanowiłam sobie, że wraz z Nowym Rokiem będę codziennie pić koktajle. Dlaczego koktajle, a nie po prostu więcej owoców albo warzyw? Bo dopóki nikt mi nie podstawi kawałków owoców pod nos, to jakoś samej mi do nich daleko. Z warzywami nie mam problemu. Do zupy zawsze ładuję ich tonę, a do…
Kategoria: Napoje
Koktajl arbuzowy
O matulu, ależ mi dzisiaj brak energii… Oczy na zapałki i nawet kawy się słabej napić nie można, bo Troll cierpi potem na bezsenność. A z dwojga złego, wolę ja już zasypiać, niż żeby moje kochane, małe dzieciątko darło tę swoją malutką paszczę. Bo ona mała, ale hałasu potrafi narobić 😉 Dlatego dzisiaj z tej…
Koktajl malinowy z różanym miodem
Zazwyczaj nie robię postanowień noworocznych, ale tego roku było inaczej. Wiedziałam, że muszę coś zmienić w swojej diecie, zwłaszcza że nie mam w zwyczaju codziennego spożywania owoców. Wyrodna matka ze mnie, bo jak ten pies ogrodnika, sama nie zje i Bąblowi nie da 😉 Zatem świadoma mego złego postępowania, postanowiłam z tym walczyć. Dalej jakoś…
Grzaniec jabłkowy
Nie lubię zimy 🙂 Nie lubię tej miejskiej, szarej brei. Nie lubię kilogramów ubrań nakładanych na siebie co rano i rajstop pod spodniami. Nie cierpię mokrych kurtek, szalików, czapek i utytlanych dziecięcych rękawiczek, które ledwo co wyjdą z pralki, a już znowu są czarne. I jak kocham swoje okulary, tak nie cierpię przeobrażania się w…
Sok pomarańczowo-korzenny do herbaty
Na wstępie Wam powiem, że ciągu dwóch miesięcy zdążyłam się już uzależnić od tego napoju 🙂 Pomysł nań klarował mi się w czasie, kiedy nasz piec się zbuntował i przestał grzać (pamiętacie?). Wtedy głównym, codziennym napojem była herbata z cytryną, miodem i imbirem. Piliśmy ją wtedy litrami, a ja za każdym kubkiem, obierałam i kroiłam…