Miałam Was wczoraj uraczyć czymś wytrawnym, ale jakoś mi nie wyszło. To znaczy, nie to, że danie mi nie wyszło 😉 Po prostu nie wyszła mi organizacja. Bo ani wczoraj, ani wytrawnie. Ale za to jest dzisiaj i to na słodko 🙂 Jak zwykle zostało trochę pokombinowane. Ostatecznie wyszły z tego babeczki z kaszy jaglanej gotowanej…