Czeska kapusta

Czeska kapusta

Jak łatwo się domyśleć, danie to przywieźliśmy z Czech. A dokładnie spod mostu Karola w Pradze 😉 Wyjazd był z tych spod znaku spontanu, a przynajmniej wykupienie kuponu na nocleg w hotelu. Kupon sobie później leżał i się kurzył, a my przypomnieliśmy sobie o nim tuż przed końcem ważności. Także, trzeba było prędzikiem wszystko zaplanować i jechać. Tak też się stało. Na wczucie się w praski klimat mieliśmy dwa dni, to stanowczo za mało. Ale, że było to w czasach bezdzieciowych, człowiek snuł się bezkarnie od rana do późnej nocy po mieście. No i po tych knajpach i kawiarniach też się snuł, żeby się najeść i napić, lub odwrotnie 😉 I muszę przyznać, że wyjazd ten pod względem jedzeniowym, był najlepszym wyjazdem ever. Tylu nowych rzeczy w przeciągu dwóch dni, to chyba nie jadłam. I wszystkie one zapadły w pamięć, i czekają sobie spokojnie w kolejce do odtworzenia w domu. Ta kapucha jest niewątpliwie na pierwszym miejscu i w końcu doczekała się ostatecznego kształtu 🙂

Czeska kapusta

Składniki:

  • 300 g kiełbasy cienkiej, np. podwawelskiej
  • 2 średnie cebule
  • 500 g ziemniaków
  • 400 g kapusty kiszonej
  • ok. 400 ml wody
  • 1 łyżka smalcu
  • świeżo zmielony pieprz
  • mielony kminek

Przygotowanie:

Kiełbasę kroimy w plasterki, cebulę w półplasterki. Ziemniaki, w zależności od wielkości, kroimy w półcentymetrowe plastry, lub półplasterki. Ważne, żeby były mniej więcej tej samej wielkości, żeby udusiły się w tym samym czasie. Kapustę lekko siekamy. Na patelni rozgrzewamy łyżkę smalcu, wrzucamy kiełbasę i podsmażamy, aż się dobrze zrumieni. Zdejmujemy z patelni. Na pozostały tłuszcz wrzucamy ziemniaki i dokładnie mieszamy, żeby każdy kawałek był nim pokryty. Smażymy, aż się lekko zrumienią i dodajemy cebulę. Gdy cebula będzie już miękka, wrzucamy kapustę i znów wszystko dokładnie mieszamy. Chwilkę podsmażamy, przekładamy kiełbasę na patelnię i wszystko zalewamy wodą. Przykrywamy pokrywką, zmniejszamy ogień i dusimy, do momentu kiedy ziemniaki będą miękkie. Doprawiamy do smaku świeżo zmielonym pieprzem i kminkiem. I gotowe 🙂

Będzie mi miło, jeśli zostawisz komentarz :)

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *